Rozum słoni

Słonie znane są z tego że mają dobrą pamięć.  Ale czy tylko?  Jeszcze do niedawna wszędzie się słyszało że zwierzęta mają tylko instynkt, nie intelekt, ale coraz częściej pojawiają się informacje o tym że zwierzęta posiadają inteligencję o wiele wyższą niż ludzie im przypisywali.

Z drugiej zaś strony naukowcy klasyfikują ludzi jako należących do królestwa zwierząt.  Jaka jest właściwie różnica między ludźmi a zwierzętami?  Z jednego punktu widzenia zwierzęta mają ubogi język, często ograniczony do kilku lub kilkunastu słów; nie mogą więc komunikować się ze sobą tak jak ludzie i odpowiadać na pytania ‘dlaczego…?’

Naukowcy domyślają się że na głębszym poziomie zwierzęta nie są w stanie badać prawdy o swojej egzystencji,[1] a więc również o życiu wiecznym.  Jednak zwierzęta wiele razy zaskakują nas pod wieloma względami.  Np. przeżywają żałobę nie tylko po członkach swojej rodziny ale również po swoich przyjaciołach.[2]

Lawrence Anthony[3] poświęcił swoje życie na pomoc zwierzętom poprzez zaangażowanie w wielu organizacjach chroniących środowisko i ginące gatunki zwierząt.  Znany jest ze swojego udziału w ratowaniu zwierząt w Bagdadzie, gdzie zniszczone zostało zoo posiadające wtedy około 650 zwierząt.[4]

Kiedy Lawrence Anthony zmarł (7 marca 2012), stała się niesłychana rzecz.  W dwa dni po jego odejściu pojawiło się przy jego domu 31 słoni wiedzionych tam przez dwie matki rodu.  W ten sposób oddzielne stada pożegnały swojego przyjaciela człowieka który bardzo się nimi opiekował.  Wędrowały z różnych miejsc oddalonych o około 20km od domu Lawrenca.  Poruszały się powoli i majestatycznie, i wszystkie stada przybyły do jego domu w tym samym czasie.  Nie miały komórek aby się ze sobą porozumiewać, jednak były nad podziw zorganizowane.

Żona Lawrenca, Francoise, była szczególnie poruszona tym faktem.  Wiedziała że wiele z przybyłych słoni było przy jej domu pierwszy raz, a pozostałe nie były tam przez co najmniej dwa lata.  Nie ulega wątpliwości że słonie chciały podziękować swojemu przyjacielowi za to co dla nich uczynił.  Przez dwa dni i dwie noce swojego pobytu przy domu Lawrenca nic nie jadły, a potem odeszły spokojnie do swoich krain.

Zwierzęta rozumieją o wiele więcej niż nam się wydawało i w niektórych przypadkach potrafią podziękować lub odwdzięczyć się w sposób bardziej wyrafinowany niż mogłoby się nam wydawać.  Również cierpią i smucą się podobnie do ludzi.  Czas abyśmy docenili naszego Stwórcę i Jego arcydzieła, a przy tym nauczyli się czegoś od zwierząt.