Broniąc Boga (4)

HerzWarunki przebaczenia (2)

Część pierwsza jest tutaj.

Czy Mateusz mówiąc o zostawieniu swojego daru na ołtarzu aż dojdzie do pojednania się z bratem[1] uczy o jakichś warunkach przebaczenia?  Być może jego słowa wyglądają jako warunek, ale nie koniecznie są warunkiem.  Właściwie to sama myśl o tym że szarpię się ze swoim bratem a przychodzę do Boga udając że wszystko jest w porządku pochodzi od Boga.  Gdyby Bóg gniewał się na mnie i oczekiwał mojego płaszczenia się przed Nim i oczekiwania na przebaczenie, czy podsunąłby mi myśl abym  pojednał się z moim bratem?  Uważam że nie.  Zatem czego uczy Mateusz jeśli nie warunków przebaczenia?

Bóg miłuje wszystkich ludzi, w tym mojego brata z którym się szarpię.  Czy to ma jakiś sens abym zabiegał o przyjaźń z Bogiem i w tym samym czasie wbijał żądło tym których On miłuje?  Czy mógłbym się spodziewać w takiej sytuacji aby Bóg obdarzył mnie pokojem i tym samy uczył mnie że to jest w porządku krzywdzić brata i starać się o więź z Bogiem?  Tak czynili Faryzeusze, a Mateusz uczył czegoś przeciwnego.  Jeśli miłujemy prawdziwie Boga, będziemy również miłować tych których On miłuje.  Inaczej się nie da, i to właśnie tego uczy nas Mateusz.

Nasuwa mi się na myśl przypadek Kaina.  Jego sytuacja też jest często używana do budowania warunków przebaczenia.  Niektórzy twierdzą że ofiara Kaina nie była przyjęta przez Boga dlatego że powinna być to ofiara krwawa, a w rzeczywistości była złożona z roślin.  Ale Biblia nie uczy ani tego że to miała być ofiara[2] (termin Hebrajski מנחה / minchah oznacza podarunek, nie ofiarę), ani tym bardziej tego że to niby miała być ofiara za grzech.[3]  Analiza przypadku Kaina wyraźnie wskazuje na to że Kain nosił się z niewłaściwymi zamiarami i jednocześnie uważał że Bóg o tym nie wie i przyjmie jego podarki jako znak przyjaźni.  Bóg nie mógł przyjąć takiej przyjaźni i od razu przystąpił do skorygowania pojęcia Kaina.  Punktem ciężkości historii Kaina nie był zły podarunek, ale złe zamiary względem brata ukryte pod pokrywką podarku.  Stąd historia Kaina nie była stawianiem warunków do przebaczania, ale uczeniem uczciwości w stosunku do wszechwiedzącego Boga.

A więc czego nas uczy Jezus odpowiadając uczniom na pytania jak się modlić?  Na pewno nie chcemy aby Bóg przebaczał nam tak jak my to czynimy, bo wtedy nie mielibyśmy żadnej szansy na życie wieczne.  Sugeruję więc inną myśl.  Oczywiście, Bóg zwraca nam uwagę na to że powinniśmy przebaczać innym, ale główną myślą jest to abyśmy mieli pewność że jeśli my jako ludzie potrafimy przebaczać innym, choć często nasze przebaczanie jest w opłakanym stanie, to przebaczanie Boże jest zawsze doskonałe pomimo to jak wygląda nasze przebaczanie.  Przyjdźmy więc z pełną ufnością do Boga kiedykolwiek potrzebujemy przebaczenia.  On nigdy nie zawiedzie, a jego serce jest zawsze przepełnione miłością.


[1]      Mt5:23,24pubg  Jeśli więc przyniesiesz swój dar na ołtarz i tam przypomnisz sobie, że twój brat ma coś przeciwko tobie; Zostaw swój dar tam przed ołtarzem, idź i najpierw pojednaj się ze swoim bratem, a potem przyjdź i ofiaruj swój dar.

[2]      Biblia Warszawsko-Praska tłumaczy to precyzyjnie: Gn4:4,5bwp PAN wejrzał na Hebla oraz na jego dar; ale na Kaina i na jego dar nie wejrzał.

[3]      Więcej na ten temat można znaleźć tutaj.

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

%d bloggers like this: