Szkic z historii adwentyzmu (1)

Jego przodkowie „po mieczu” wywodzili się z dawnych terenów Polski. Dziadkowie mieszkali w Wierzbołowie, miasteczko przy granicy rosyjsko-pruskiej, w ówczesnym Królestwie Polskim – pod zaborem rosyjskim. Odgałęzienia rodzinne szły na Łotwę i Litwę. Religijnie – “mieszanka” tzn. katolicy, prawosławni i protestanci – toć to dawne Inflanty.

Czytaj dalej…

Z pożółkłych kart przeszłości (9)

Z początkiem 2007 r. otrzymałem z Polski pracę magisterską Ewy Zaborowskiej pt. „Historia Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego na Białostocczyźnie”, Chrześcijańska Akademia Teologiczna, Warszawa 2007. Czytaj dalej…

Drugi Mozart

Dlaczego drugi?  Pierwszy Mozart, Wolfgang Amadeusz, jako 13-letni chłopiec wysłuchał raz utworu Gregorio Allegriego który można było wykonywać tylko w Kaplicy Sekstyńskiej, a po wyjściu z kaplicy zapisał cały utwór Miserere z pamięci.  Czytaj dalej…

Z pożółkłych kart przeszłości (8)

Życie człowieka jest jak układanka, którą czasami “udaje się” kompletnie złożyć dopiero po śmierci.

Ludzie nie lubią pisać i wiele przeżyć, cennych nauk, spostrzeżeń — odchodzi wraz z “właścicielem”; czasami przetrwa jeszcze ileś lat w pamięci następców — mało jest takich, którzy utrwalają je na papierze. Czytaj dalej…

Jak to pojąć? (1)

Często słyszę że kiedy Jezus przyjdzie powtórnie na naszą Ziemię to zabierze do siebie wszystkich zbawionych, a wszystkich niezbawionych „zabije duchem swoich ust i zniszczy blaskiem swojego przyjścia.”[1]  Czy Biblia rzeczywiście uczy tego?   Czytaj dalej…